sobota, 13 grudnia 2014

Prolog

                                                                                ***
- Na belce pojawia się Gregor Schlierenzauer, na trybunach w Austrii panuje gorąca atmosfera. Wszyscy kibice czekają na ostatniego skoczka. Gregor zajmował po pierwszej serii pierwsze  miejsce zobaczymy czy teraz pofrunie tak samo daleko. - komentator poprawił swoje okulary.

                                                                  ***
Młody skoczek czekał na odpowiednie warunki do oddania skoku, to było stresujące jednak powtarzał sobie w myśli: Skoczę, wygram.  
 Poprawił swoje gogle, naciągną kombinezon. Zapaliło się zielone światełko, Schlierenzauer uśmiechną się lekko i energicznie odepchną się od belki. Odbił się z progu i pochylił się do przodu. 
                                                                  ***
-Daleko, daleko, bardzo daleko!!! Wygrał!!! Po raz kolejny Gregor Schlierenzauer wygrywa konkurs PŚ. W tym momencie jest pierwszy w klasyfikacji generalnej. Ten chłopak jest nieprzewidywalny! Dziękujemy bardzo i żegnamy się z państwem -komentator zakończył program. 
 __________________________________________________________________
                 Dlatego, że zaczyna się sezon, zima i nie ma nic do roboty, przychodzę do was z opowiadaniem o skoczku narciarskim, mam nadzieję, że jeszcze nie raz tutaj zajrzycie.                         Mamy prolog :) Czekam na wsze opinię w komentarzu :) 
                                                                             

3 komentarze:

  1. Nonono blog o Gregorze, to będę zaglądać :)
    Fajnie zaczysznasz, zaciekawiasz czytelników :)
    Czekam na 1, pozdrawiam :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Hejoo!
    Ciekawie, nawet baaardzo!!!!
    Zaintrygowałaś nas!
    Weny i zapraszamy do siebie:*
    Tynka&Paula

    OdpowiedzUsuń
  3. Hejoo!
    Ciekawie, nawet baaardzo!!!!
    Zaintrygowałaś nas!
    Weny i zapraszamy do siebie:*
    Tynka&Paula

    OdpowiedzUsuń